poniedziałek, 14 maja 2007

"Dziubię" coś

Wiosna, wiosna i robótki idą nieco wolniej.
Więcej pracy teraz wymagają moje kwiatki w ogródku.

Czerwoną bluzkę robię powoli, bo przy okazji jej wykonywania opisuję pewne działania, odpowiadając tym samym na zapytania kierowane w mailach i komentarzach.
W międzyczasie powstają inne robótki wyszywane, szydełkowe i dziane.

Teraz też tak sobie "dziubię" coś na drutach, ale do zrobienia zdjęcia nie rozwijałam robótki, bo efekt będzie widoczny dopiero po jej skończeniu.


To coś będzie ażurowe.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    anqu
    2007/05/14 22:13:21
    a ja dzisiaj nie postawiłam ani jednego krzyżyka, a aktualnie pochłaniają mnie całkowice xxxx na kwadratach an kołderkę dla Młodego REIWSZ ale jaka duma jest gdy koncze
    -
    fusilla
    2007/05/15 12:39:05
    Pozdrawiam serdecznie pracusiowe dziewiarki. Ja zdażyłam tylko jeden sweterek zrobić, dla Wnusi, na urodzinki!
    -
    motylek73
    2007/05/17 18:04:05
    Bardzo mnie ciekawi CO to będzie. Wygląda (póki co) na coś niewielkiego, więc może coś dla małej dziewczynki? Noworodka? Chyba muszę zaczekać aż skończysz i zaprezentujesz nam małym żuczkom...
    Pozdrawiam słonecznie!
    -
    splocik
    2007/05/17 23:05:52
    Anqu - są dni, że robię tylko na drutach bądź tylko szydełkiem albo wyszywam. Rzadko robię dwie robótki zamiennie - w dzień wyszywam a wieczorem druty lub szydełko.

    Fusilla - dziękuję. Sweterek zapewne super, a obdarowana ucieszona.

    Motylek - to coś powoli dobiega końca i niebawem bedziesz mogła się przekonać, czy dobrze przeczuwasz.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń