piątek, 17 lutego 2006

Olimpijskie robótkowanie - wpis 5

Wczoraj skończyłam przód.
Po naładowaniu akumulatorków z aparatu, zrobiłam fotkę i oto ona.


Zabieram się za wykonanie rękawów.
W chwilach odpoczynku od drutów, robię szydełkiem cudną serweteczkę, którą przedstawię w drugim blogu.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
    yarnblog
    2006/02/17 16:43:52
    Hej, Spliciku! To ja, Ela :o) Tobie wyczerpały sie akumulatorki w aparacie, a mi brak samozaparcia i cierpliwości w walce z kolejnymi blogowymi problemami :(. Planuję "powrót", jeżeli mogę to tak określić, ale w zmienionej formie - na płatnym koncie www. Nie będzie to co prawda w pełnym słowie blog (bo serwer nie obsługuje php), ale moje "drutowe" poczynania będę opisywać :o)
    Mam nadzieję, że na płatnym koncie nie zdarzy się wielki crash - z utratą archiwum włącznie. Pozdrowienia, miło mi, że o mnie czasami pomyślałaś :o)))
    Ela
    -
    splocik
    2006/02/17 17:06:09
    Miło, że wrócisz, ale pomyśl nad dotychczasową formą, będzie fajnie.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń