wtorek, 6 lipca 2010

Oczka dodawane z łuku łącznika

Już kilka razy pisałam o różnych sposobach dodawania oczek.
Pisałam w oddzielnych notkach, przy okazji opisu jakiegoś splotu, bądź w odpowiedziach na komentarze, więc nie pamiętam, czy o tym sposobie gdzieś wspominałam.
Jeśli powtórzę się, to chyba nie zaszkodzi, ale tym razem sposób dodawania oczek bez tworzenia niepotrzebnych dziurek poprę fotkami.

Foto-instrukcja posłuży mi do opisu splotu odtworzonego na czyjąś prośbę.

1. Strzałka wskazuje łącznik (nitka między sąsiednimi oczkami), z którego powstanie lewe oczko.


2. Lewy drut wkłuwamy pod łącznikiem od tyłu robótki.


3. Z łącznika utworzyła się pętla na kształt narzutu. Nitkę umieściłam z tyłu dla lepszej widoczności.


4. Nitka z przodu robótki. Prawy drut wkłuwamy w pętlę, przed drutem lewym, tak by powstało oczko przekręcone.

5. Wprowadzamy nitkę między druty.


6. Prawym drutem zagarniamy nitkę, by przeciągnąć ją przez pętlę zrobioną z łącznika.


7. Przeciągamy nitkę przez pętlę powstałą z łącznika.


8. Powstało ścisłe oczko (bez dziurki), po którym wykonałam następne w kolejności oczko - prawe.


W przypadku wykonywania oczka prawego (z łącznika), drut lewy wkłuwamy pod łącznikiem od przodu robótki.
Natomiast drut prawy wkłuwamy od tyłu w pętlę utworzoną złącznika, by przerobić ją, jak oczko prawe przekręcone.

Podczas obróbki fotek zauważyłam, że różnią się one kolorem.
Fotki robiłam w tym samym czasie i na tej samej próbce, ale widocznie musiałam ustawić aparat pod innym kątem i zamiast koloru niebieskiego, wyszedł szary :)))

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    klikaf
    2010/07/07 13:21:48
    Zawsze tak dodaję oczka :-) Pozdrawiam!
    -
    splocik
    2010/07/07 14:30:41
    Klikaf - w zależności od potrzeby splotu stosuje się różne metody dodawania oczek. Ta metoda była potrzebna do wykonania (odtworzenia splotu - jak pisałam), a przy okazji odpowiadam na pytania kierowane do mnie w mailach.
    Dziękuję za odwiedziny :)
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    mangra
    2010/07/07 18:32:05
    Dziękuję za instrukcję .Muszę się przyznać ,że duzo korzystam z Twoich porad ,ponieważ jestem raczkującą jeszcze dziergaczką .Chęci nie zawsze odpowiadają umiejętnościom ;)
    Pozdrawiam !
    -
    splocik
    2010/07/07 19:47:24
    Mangra - bardzo mi miło, że moje doświadczenia służą początkującym dziewiarkom, do których w tym momencie siebie zaliczasz :)
    Odnośnie chęci, to one najczęściej są motorem napędzającym umiejętności, które rosną z każdym wykonanym wyrobem. Życzę Ci, aby ten motor działał bezawaryjnie.
    Zapraszam do częstszego komentowania - komentarze są mi drogie i są moim motorem.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń