czwartek, 6 lipca 2023

Jajo nr 3 w koronkach - do świątecznych zabaw

Do świątecznych zabaw Pascha 2023-2024 oraz Od WN do WN, ubrałam trzecie jajo w koronkową koszulkę. 
Z tych 12 jajek, które Koleżanka "podrzuciła" mi do ubrania, pierwsza szóstka jest wielkości 10 cm.
Tak sobie pomyślałam, że skoro mam wykonać 12 koszulek, to będę robiła po trzy koszulki tym samym wzorem, ale w innym kolorze.

Dziś trzecia koszulka - tym razem niebieska.


I to jest trzeci raz wykorzystanie tego samego wzoru - z głowy.


Trzy jajka razem - żółte, seledynowe i niebieskie.


Jajko niebieskie posyłam do zabaw:


- u Katarzyny

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :) 

16 komentarzy:

  1. Jak już ładnie wyglądają, wzorek jest ładny, frywolitka to czarna magia Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulo - dziękuję :)
      Czasami czarna magia przestaje być taka, gdy się ją trochę pozna. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Śliczne frywolitkowe jajka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trojaczki dostały piękne ubranka :) - podziwiam niezmiennie.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu - dziękuję :)
      Kolejne trojaczki czekają na koszulki. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Kolejne piękne jajeczko.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię oglądać takie frywolne koronki, sama ich niestety nie potrafię zrobić ta technika mnie niestety przerosła, albo zbyt mało uwagi jej poświęciłam.
    Fajne te ubranka na jaja choć najbardziej mi się podoba właśnie to niebieskie ostatnie. Chyba najwyrażniej na nim widać wzór który super wymyśliłaś.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Ja też lubię kolor niebieski, ale Koleżance wszystkie pastelowe kolory pasują. :)
      Może jeszcze kiedyś spróbujesz frywolitki? :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Kolejna świetna- podziwiam każdą, bo wiem, ze trochę pracy przy nich jest;) pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      Trochę pracy jest, ale przyjemnie popatrzeć na jej efekt. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Frywolitkę zawsze podziwiam. Twoje jajka się przepiękne! Idealna, misterna praca!
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne te jajka. Podziwiam za frywolitkę, bo ja jakoś nie umiem się zabrać za coś innego niż haft krzyżykowy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katarzyno - dziękuję :)
      Dawno temu rękoma wiązałam węzły makramy ze sznurków, później zajęłam się węzełkami z nitek, ale do tych potrzebuję czółenek. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń