czwartek, 8 grudnia 2022

Upominkowo z C&K

Koleżance spodobały się moje przezroczyste bombki ubrane we frywolitkowe koronki (TUTAJ) i poprosiła mnie o wykonanie dla Niej tego typu.
Dała mi pięć małych bombek i poprosiła o białe koronki.

Robiłam koronki według własnych pomysłów, takich, co to do głowy wpadają w jednej chwili.
Skończyłam je robić pod koniec listopada.
Od siebie dodałam jeszcze jedną dużą bombkę.
Wszystkie te bombki wykonałam jako upominek w ramach rewanżu za upominki otrzymane od tejże Koleżanki. 
A skoro w zabawie C&K w tym miesiącu można wykonać różne upominki, to te bombki wpisują się w temat.

To był chyba ostatni taki słoneczny dzień w listopadzie.
Mając skończone ubierania bombek wykorzystałam ten dzień, by zrobić im sesję foto na działce.
Zanim przekazałam je Koleżance, każda bombka została ozdobiona białą tasiemkową zawieszką z kokardką, jak ta duża na fotce.


Indywidualnie na srebrnym cyprysiku






Na dużej bombce wykorzystałam szeroko znany wzór, przy czym, co trzeci łuk wydłużyłam, by był łącznikiem z gwiazdkami wykonanymi na górę i dół bombki. 
 

I jeszcze raz wszystkie razem na gałązce cyprysika. 
Trudno robi się fotki przezroczystym bombkom, na dodatek w białych koronkach.


Bombki w koronkowych koszulkach wysyłam do zabawy u Reni, gdzie w galerii pojawiają się wspaniałe prace wykonane przez Uczestniczki zabawy. 


Tym razem, do zabawy C&K, wykonałam jeszcze coś szydełkowego, a że o szydełkowych robótkach piszę  w drugim blogu, to odsyłam Was TUTAJ.

A to wszystkie prace wykonane moimi łapkami w czasie trwania zabawy.


Reniu, bardzo dziękuję za wspaniałą zabawę, która oprócz wykonywania różnych wytworków, dawała dużą dawkę motywacji do działania i radości bycia tu z Wami w blogowym świecie. 

Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)  

22 komentarze:

  1. Czarna magia dla mnie ale bombki cudowne.Wspanialy prezent.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Splociku frywolitkę kocham miłością wielką i choć jej nie opanowałam uwielbiam ją podziwiać. Świetne ubranka na bombki wykonałaś i choinka w nie ubrana będzie na pewno cudna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - dziękuję :)
      Znam Twoją miłość do frywolitki, ale może przyjdzie czas, że sama wykonasz coś tą techniką. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  3. Będą się fantastycznie prezentować na choince. Podziwiam pomysły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agaja - dziękuję :)
      Pewnie tak, ale nie na mojej. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  4. Wyjątkowo piękne bombki, Splociku.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne, zachwycam się nieustannie frywolnymi pracami 😉😘😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agato - dziękuję :)
      Mam tak samo. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  6. Ha widzę, że przeszłam do drugiego bloga, a tutaj komentarza nie zostawiłam, cała ja;) Piękne bombeczki, frywolitka mnie niezmiennie zachwyca :) pozdrawiam serdecznie i dziękuje za udział w zabawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      Bo widzisz, kiedyś podzieliłam blog na dwa, a potem nie chciało mi się ich na powrót łączyć, dlatego są nadal dwa i zapraszam do zaglądania w oba miejsca. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  7. Piękne bombki. Frywolitka cudowna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny prezent, koleżanka z pewnością zachwycona.
    Frywolitka jest mi zupełnie obca, ale nieustannie podziwiam ją u innych.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu - dziękuję :)
      Koleżanka zachwycona i to bardzo. :)
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  9. Piękne frywolitkowe koszulki na bombki. Każda jedna praca zachwyca i cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne takie bombeczki w frywolnych sukienkach :)

    OdpowiedzUsuń