I przyszedł koniec Maja Zakochanych, ale na tym się nie kończy..., bo
zakochać się można o każdej porze roku, a za rok znów będzie MAJ. :)
Na pożegnanie Miesiąca Zakochanych wykonałam frywolitkowe serduszko w trzech
ważnych dla mnie kolorach.
Jak widać to serduszko jest modyfikacją pierwszego, jakie wykonałam na początku
Maja Zakochanych.
Jak wykorzystam wszystkie serduszka, to się okaże niebawem, a może ktoś z Was
podpowie mi swój pomysł.
W moim splecionym blogu, dziś cytuję fragment piosenki - Zawsze w maju...
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńurszula97
2014/06/01 14:44:09
kolejny piękny wytwór frywolitkowy, gdzie wykorzystać ? nie wiem, może na karteczki, aplikacja do serwetki,
-
splocik
2014/06/01 15:42:43
Urszula97 - dziękuję :)
Pomysł zapisany mimo, że nie trafiłaś w mój pomysł - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.