sobota, 24 maja 2014

MAJ zakochany - tydzień 4

Tym razem wykonałam serduszko biało-zielone.
Wykorzystałam białą część, która powstała kilka dni temu, gdy próbowałam stworzyć coś zupełnie innego.
Plan był inny, ale coś mi się pomyliło i odstawiłam to, co wytworzyłam, by w późniejszym czasie kontynuować pomysł nieco przerobiony.

Jednak, gdy sięgnęłam po czółenka w celu wiadomym - wykonania kolejnego serduszka, w ręce wpadł mi tenże kawałek frywolitkowy.
Poprzyglądałam mu się z różnych stron i doszłam do wniosku, że można go wykorzystać jako środek serduszka.
Wykonałam zieloną obwódkę dodając białe łezki poszerzające wypukłości serduszka i tak powstała zawieszka.

Dziś serduszko jest zawieszką, ale w każdej chwili może zmienić zastosowanie.


Serduszko dedykuję z racji Miesiąca Zakochanych - wszystkim zakochanym, kochającym i kochanym, a ponieważ za chwilę Dzień Matki dedykuję je także wszystkim Mamom, Mamuśkom, Mamusiom, Mamciom, Matulom, Matusiom...

W moim splecionym blogu cytuję dziś fragmenty dwóch piosenek:
- Maj
- Uśmiechnij się Mamo

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    3nereida
    2014/05/24 20:05:35
    Żebym ja tak umiela zobaczyć coś w niczym .Zielone srduszko jest super
    -
    splocik
    2014/05/25 08:49:20
    3nereida - dziękuję :)
    Czasami trzeba kilka razy podejść do tego niczego i oglądać na różne sposoby, a wówczas można zobaczyć to coś. :))
    Na pewno to potrafisz, tylko nie miałaś okazji, by to sprawdzić. :)))
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    urszula97
    2014/05/25 15:38:35
    piękne, frywolitka pełną parą, czego się nie złapiesz to zrobisz i pomysł super,pozdrawiam.
    -
    splocik
    2014/05/26 14:04:52
    Urszula97 - dziękuję :)
    Ja robię małe rzeczy, a podziwiam inne osoby, które techniką frywolitki robią duże serwetki i inne duże formy.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń