W efekcie eksperymentu (czy można wytrzymać bez robótek) moja bluzka z Sonaty czerwono-bordowej dziś wygląda tak:
a powinna być skończona.
Fotka zrobiona wieczorem i przy świetle sztucznym nieco przekłamuje kolor. To,
co widać na fotce jest złamane kolorem bordowym.
Poprzednio fotka
robiona była w chwili przebłysku słońca i też nie oddaje prawidłowo
tego koloru.
Może skończoną bluzkę uda mi się zrobić przy takim świetle, aby kolor był
bardziej prawdziwy.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńGość: Motylek, 198.107.12.*
2007/07/11 22:22:46
BARDZO podoba mi się splot, albo może połączenie dwóch (???), o kolorze nie wspominająć. Czekam niecierpliwie na efekt końcowy.
-
izuss1
2007/07/12 10:21:58
splociku - moje doświadczenia wskazują, że tej włóczce ABSOLUTNIE nie da się zrobić zdjęcia oddającego kolor ;) próbowałam wielokrotnie i albo wychodziła wściekła czerwień (a wiesz przecież, że taki kolor to nie jest) albo mi jakieś błękity wyłapywało... ostatecznie trochę pooszukiwałam w PS'ie ;)
bluzeczka zapowiada się super! i chyba coś jest w tym kolorze, że przyciąga sploty "serduszkopodobne"
pozdrawiam - iza
-
fusilla
2007/07/14 08:03:23
W przelocie do Szklarskiej Poręby serdecznie pozdrawiam!