czwartek, 14 lutego 2019

Serduszka, serduszka...

Dzisiaj taki serduszkowy dzień...
Odrabiając lekcję w zabawie Kocham frywolitkę u Reni, która podała temat zadania związany z Walentynkami i serduszkami, przedstawiam moje serduszka. :)

Zrobiłam fotki na różnym tle, by zobaczyć, jak lepiej prezentuje się kolor czerwony.

Oto co zrobiłam i jak to wyszło.


To wykonałam jako pierwsze (z głowy) i co miało być serduszkiem, okazało się jabłkiem, bo chyba bardziej przypomina swym kształtem właśnie ten owoc niż serduszko.
Wmontowałam przezroczysty koral o szlifach diamentowych. 



To serduszko wykonałam według schematu kiedyś wydrukowanego, nie wiem skąd.
Dodałam do niego perełkę.
 


Takie serduszko zobaczyłam  na Pinterest i postanowiłam takie wykonać na podstawie fotki, bo schematu nie znalazłam.
Od siebie dodałam perełki.
Dziś do tego serduszka dorobiłam jeszcze dwa mniejsze i docelowo będzie to komplet - wisiorek i kolczyki, tylko muszę kupić odpowiednie elementy.



Serduszka zgłaszam do zabawy Kocham frywolitkę


Ponieważ w zabawie Polszczyzna i rękodzieło Renia zaproponowała temat na luty - Serce,
to serduszka zgłaszam również do tej zabawy.

6 komentarzy:

  1. Prześliczne serduszka i jako biżuteria będzie fajnie się prezentował:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino - dziękuję :)
      Jak "zamontuję" dodatki, to pokażę komplet jeszcze raz.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  2. Zdecydowanie lepiej wyglądają na niebieskimi są lepiej widoczne;) ale wszystkie wyglądają pieknie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu - dziękuję :)
      Kolor czerwony jest trudny do fotografowania, dlatego przy różnych okazjach szukam tła, które daje najlepszy efekt.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń