Ta serwetka jest takim przerywnikiem między innymi zajęciami i robótkami, więc powstaje powoli.
Pewnie niedługo będę ją kończyć, bo nie planowałam średnicy większej niż 30 cm.
Dzisiaj ma średnicę 25cm.
Śliczna, bardzo ładna. Lubię mieć taką robótkę "w zapasie" którą np przy braku weny lub lekkim zmęczeniu supłał, jak lekarstwo dawkuję :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Fajnie się zapowiada,śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Marylu - dziękuję :)
UsuńNa fotce kolor wyszedł trochę żółtawy, a to jest takie stare złoto.
Pozdrawiam ciepło.
Wspaniała juz jest,piękna praca frywolitkowa,
OdpowiedzUsuńUrszula - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczna, bardzo ładna. Lubię mieć taką robótkę "w zapasie" którą np przy braku weny lub lekkim zmęczeniu supłał, jak lekarstwo dawkuję :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Klimju - dziękuję :)
UsuńFaktycznie takie dawkowanie, to jak lekarstwo. :)
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie wygląda i super kolor.
OdpowiedzUsuńElu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Przybywa powoli ale stale i nawet w takim stanie widac, ze ładniutka!
OdpowiedzUsuńMotylek
Motylku - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Może i powoli, ale przybywa- moja jeszcze w zakładce;)
OdpowiedzUsuńpięknie będzie:)
Reniu - dziękuję :)
UsuńPoczekam na Twoją :)
Pozdrawiam ciepło.
Zapowiada się cudowna praca!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDoniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Będzie prześliczną ozdobą stołu lub stolika. Kolorek też super.
OdpowiedzUsuńNinko - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.