środa, 10 sierpnia 2011

Otulacze dwa - abrazo nr 2 i nr 3



Ale się działo!
Działo się - szal Abrazo nr 2 trochę zmieniony, bo przecież ja muszę swoje trzy grosze...

Szal skończony, napięty (na suszarce) na moim (jeszcze bez płytek) nowym balkonie, gdy zadzwonił dzwonek domofonowy.



Koleżanka wstąpiła...
Po drodze jej było, więc sprawdziła (komórki zapomniała), czy jestem w domu :)
Byłam i coś tam robiłam, pewnie wyszywałam, jak to za dnia robię.
Nie zdążyłam zasłonić wiszącego Abrazo - trudno.

Koleżanka bystrym okiem zauważyła coś ciekawego i spytała, co to jest, a ja zaskoczona pytaniem (jakoś nie potrafię kłamać rrrr) odpowiedziałam, że to coś dla Niej..., ale musi poczekać do jutra, by wyschło.
Chciałam ładnie zapakować...

Dlaczego nie byłam zdziwiona, gdy na koniec wizyty, koleżanka stwierdziła: "nie musisz pakować, wezmę jak jest i dosuszę w domu, bo jutro wyjeżdżam i wezmę ze sobą..."
Nie bardzo chciałam się zgodzić, ale argument o wyjeździe przekonał mnie.
Pstryknęłam tylko szybką fotkę...


Jeszcze tego samego dnia wieczorem zabrałam się za trzeci szal, tym razem w mojej wersji.
Skończyłam dwa dni później i razem z pierwszym poddałam obróbce prania i stabilizowania żelazkiem, bo z anilaną inaczej się nie da.
Oto efekt obu wersji - oryginalnej (popielaty, zrobiony wcześniej) i osobistej kombinacji (czerwony).


Wersję czerwoną zaczynałam bardzo luźnym nabieraniem oczek - gdzieś w necie jest instrukcja takiego sposobu nabierania.

Mini uwaga - jeśli opanuje się sposób wykonania wersji oryginalnej, to kombinacje nie są już ani straszne, ani trudne :)))

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    seremity
    2011/08/10 16:40:22
    Byłabym wdzięczna za dokładny opis tego jak "napina się" taką akrylową chustę. Mam strasznie dużo anilany i chętnie bym coś takiego z niej zrobiła.
    Pozdrawiam :)
    -
    antonina14
    2011/08/10 20:33:30
    Wszystkie wersje są niezwykle urokliwe. I kolorki także.
    -
    haftka54
    2011/08/11 15:20:42
    Piękny szalik! A właśnie po to są koleżanki, docenią Twoja pracę, a że przy okazji szalik zniknie, no cóż... zostaje przyjemność z docenienia!
    -
    Gość: Motylek73
    2011/08/11 21:22:17
    Myślę, że koleżanka niewerbalnie sprawiła Ci najpiękniejszy komplement!
    A ja podziwiam, że nie znudziło Ci się robić trzy chusty jedna za drugą - wiem, że ze zmianami, ale ja chyba miałabym dość...

    Motylek
    -
    urszula97
    2011/08/11 21:32:34
    Cały Splocik,tu robi i kombinuje co by zmienić w nastepnej wersji,poszło błyskawicznie,wszystkie są sliczne.
    -
    splocik
    2011/08/12 14:39:21
    Seremity - robię jeszcze jeden szalik Abrazo i przy okazji tej notki napiszę o stabilizowaniu wyrobów z anilany.

    Antonina14 - dziękuję :) Bardzo miło robi się te szale.

    Haftka54 - dziękuję :) Tak, to bardzo miłe uczucie wiedzieć, że ktoś docenia to, co robimy :)

    Motylku - ooo, tak - takie komplementy są najcenniejsze :) Dziękuję za podziwianie:) Nie znudziło mi się, ponieważ bardzo przyjemnie robi się te szale, a dowodem będzie następny, po którym zamierzam zrobić coś większego :)

    Urszula97 - dziękuję :) Wiesz, kombinowanie jest fantastyczną zabawą, a przy okazji wychodzi coś nowego, i trochę innego :)

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    seremity
    2011/08/13 17:38:54
    Dzięki . To teraz cierpliwie czekam na zakończenie kolejnej chusty.
    Pozdrawiam
    -
    Gość: leennasklep
    2011/08/14 11:26:41
    Chusty cudowne, podziwiam je sobie i z chęcią blog zapiszę w ulubionych, aby zaglądać częściej.
    Pozdrawiam ciepło :)
    -
    fusilla
    2011/08/17 08:38:17
    Zaciekawiła mnie nazwa tego szalika! :-))))
    -
    gaga1957
    2011/08/17 20:16:36
    Skiczne wszystkie trzy, ale poniewaz lubie czerwony kolor, to ta mnie urzekla najbardziej. Niewyobrazalna ilość oczek na drucie uffff. A kolezanka szczęściara. Buziaki.
    -
    splocik
    2011/08/19 14:41:19
    Seremity - musiałam na chwilę odłożyć robótkę, ale niebawem skończę i zrobię instrukcję - jak obiecałam :)

    Leennasklep - witaj w moich progach :) Dziękuję za miłe słowa i zapraszam w odwiedziny. Czy Ciebie mogę gdzieś odwiedzić, piszesz blog?

    Fusila - we wcześniejszym poscie, w komentarzach, Aneladgam wyjaśniła, że "abrazo" oznacza "uścisk, objęcie ramionami".

    Gaga1957 - dziękuję :) Ja też lubię czerwony :)) Ilość oczek na drucie = blisko 300.
    Ja też uważam, że moje koleżanki, to szczęściary :))))

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    Gość: agadzieje,
    2011/08/27 20:33:58
    hehe.. tak to jest z tymi koleżankami, a później trudno się wykręcić:) a abrazo piękne:)
    -
    splocik
    2011/09/08 23:03:17
    Agadzieje - pewnie masz rację :) Dziękuję za pochwałę :)
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    garciad
    2011/11/04 08:50:13
    Przepiękne szale, sama chciałabym taki dostać. Na pewno koleżanka jest przeszczęśliwa :) pozdrawiam
    -
    splocik
    2011/11/04 20:59:33
    Garciad - dziękuję :) Koleżanka jest bardzo zadowolona - Ona takie rzeczy bardzo lubi :))
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń