Spodobał mi się pewien motyw i nabrałam ochoty, by zmierzyć się z nim.
Wzór przedstawiony przez Muskaan - TUTAJ, bo o nim mowa, zainspirował mnie.
Jednak nie byłabym sobą, gdybym nie wprowadziła do niego czegoś swojego.
Zmieniłam ilość słupków na połowie odwróconych kółeczek z 9 na 12, by po 6 węzełkach wykonać pikotki.
Tym sposobem powstało coś podobnego, a zarazem innego.
Po wykonaniu łańcuszka zauważyłam, że w dwóch miejscach wiążąc te środkowe łączniki, zamieniłam czółenka i grzbiety wiązań ułożyły się w drugą stronę, ale nie popsuły ogólnego widoku.
Tym razem uważałam, by czółenek nie zamienić i środkowe łączniki ułożyły się równo.
Dla porównania obie zakładki - widać tu, że minimalnie różnią się.
Środek zakładek jest taki sam, ale w jednej zakładce kółeczka zamykają się na dole, czyli łańcuszek układa się w kierunku ogonków, a w drugiej zakładce łańcuszek kieruje się od ogonków, czyli w kierunku ku górze zakładki.
Poza tym zakładki różnią się ogonkami, co widać wyraźnie.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz