sobota, 7 czerwca 2008

Koniec pierwszego etapu

Zakończyłam pierwszy etap robótki i odkładam ją na czas "dojrzenia" pomysłu.



Ponieważ pomysł jest nie do końca sprecyzowany i ciągle zastanawiam się, jaki dalej splot zastosować - robótka musi poleżeć.

Korzystając z przerwy w tej robótce, wracam do czekoladowej, ponieważ ostatecznie zdecydowałam o sposobie wykończenia czekoladki.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    hrabina.ee
    2008/06/08 21:00:35
    lubisz wzbudzac ciekawość i robić niespodzianki:)
    Anka
    -
    anqu
    2008/06/09 07:36:58
    Ciekawa jestem efektu koncowego
    -
    persjanka
    2008/06/10 07:36:22
    no tak....stopniowac napiecie to pani umie mila moja:)..haha...ale to przynajmniej pobudza wyobraznie...zreszta ja tez mam jakies kawalki pozaczynane i jeszcze nie wiem co z tego wyjdzie..pozdrawiam ania
    -
    splocik
    2008/06/10 21:26:07
    Hrabina - taka już jestem, ale tym razem naprawdę nie wiem do końca jaki będzie efekt, bo pomysły zmieniają się jak w kalejdoskopie.

    Anqu - ja też jestem ciekawa efektu [hi hi] - patrz wpis dla Hrabiny.

    Persjanka - moja wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach i nijak nie mogę zdecydować, co zrobić dalej, choć zarys gotowego wyrobu mam od początku dość wyraźny.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń