niedziela, 4 listopada 2007

Malutka i większa

Mój aparacik wrócił z naprawy i mogę pochwalić się tym, co zrobiłam od czasu kompletuczapkowo-szalikowego.

Ponieważ robótki powstawały przez dni kilka, więc pisać o nich też będę w odpowiedniej kolejności.

Najpierw powstały dwie serwetki znacznie różniące się wielkością.
Podstawą do ich wykonania był ten sam opis z książeczki pt. "Serwety wykonane na drutach"- Wery Tuszyńskiej, ale modyfikacja w początkowej fazie robótki (środki serwetek) sprawiła, że motyw jest ten sam, a wielkość bardzo różna jak widać na fotce.

Malutka serwetka jest o tyle ciekawa, że można uformować ją na kwadrat - odpowiednio napinając.
Mogę po praniu napiąć ją tak, by uzyskać jedną z trzech możliwości, co sprawi, że serwetka będzie za każdym razem inna.





1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    urszula97
    2007/11/04 18:28:36
    Aleś Ty sie zaserwetkowała.Ja skończyłam
    dzisaj trzeci szalik koloru czarnego,niestety takie rzeczy też się robi.Coś znów problemy z serwerem.Pozdrawiam.ula
    -
    ania_1976
    2007/11/04 18:37:56
    Cudne te serwetki. Może masz opis do nich, chętnie bym takie zrobiła.
    -
    anqu
    2007/11/05 08:03:33
    Serweteczki są przepiękne
    -
    Gość: Motylek
    2007/11/05 18:46:17
    Splociku, coraz ladniejsze te serwetki, juz sie ciesze na widok kolejnych!
    -
    elzbieta-0
    2007/11/05 19:25:29
    Ładne te serweteczki.Pozdrawiam serdecznie
    -
    monika_g
    2007/11/07 11:09:11
    Serwteki są super, wygladaja niesamowicie, az trudno uwierzyc, ze takie cuda mozna robić na drutach.
    -
    splocik
    2007/11/07 11:55:51
    Urszula - tak właśnie - rozserwetkowałam się i pewnie zostanie mi to na dłużej.

    Aniu - mam opis zbliżony do tej większej, ale jak to JA - zawsze wprowadzam coś swojego.

    Wszystkim zaś bardzo dziękuję za pochwały i miłe słowa.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń