Powstały dwa frywolitkowe płaskie jajeczka do
wykorzystania w formie zawieszek albo do ozdoby kartek świątecznych.
Teraz miejsce drutów zajęły czółenka, ale tęsknota za drutami jest nadal i
czasami biorę je do ręki... coś powstaje, ale powstaje tak powoli, że
potrwa to długo zanim coś się z tej robótki wyłoni.
Jajeczka wykonywałam oglądając jakieś filmy, bo tak zawsze robiłam z dzianiem.
Mimo, że ręce czasami dokuczają, to jednak nie mogę usiedzieć tak, by one nic
nie robiły, bo jak nie mam zajętych rąk, to podjadam orzeszki (niesolone) albo
inne wafelki bez dodatków, a to chyba bardziej niezdrowe niż robótkowanie.
Wracając do jajeczek, nie wiem, czy powstaną jeszcze jakieś, ale wieczorami
muszę coś robić, więc albo przygotuję coś z matematycznych haftów albo pokręcę
trochę czółenkami - zobaczymy...
Oto jajeczka, które jeśli zastosuję jako zawieszki, a najprawdopodobniej tak
będzie, to dodam jakieś koraliki, by przyozdobić ich środki.
Jajko żółte
Jajko niebieskie
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńurszula97
2016/03/13 14:48:45
śliczne i kolorki wiosenne,
-
splocik
2016/03/13 20:14:33
Urszula97 - dziękuję :)
Pozdrawiam ciepło.
-
urszula97
2016/03/24 18:02:34
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych
składam wiosenne życzenia,
aby w czas Święta Paschy w Waszych sercach,
rodzinach i domach zagościła radość, spokój
i wielka nadzieja odradzającego się życia
Dziekuję.
-
splocik
2016/03/24 22:30:03
Urszula97 - dziękuję i odwzajemniam :)
Pozdrawiam ciepło.