sobota, 7 września 2013

Zdradziłam druty dla czółenek - czy na chwilę...?

W pełni lata uczyłam Koleżankę wiązania węzełków, a ściślej frywolitkowania.
Uczennica bardzo zdolna - wykonała już sporo gwiazdek...

Ta nauka udzieliła się i mnie... na tyle, że zdradziłam druty dla czółenek... na chwilę.
Jeszcze nie wiem, jak długa będzie ta chwila zdrady, ale wiem, że do szydełkowych ozdób na choinkę dołączą w tym roku frywolitkowe gwiazdki. :)))

Zawsze twierdziłam, że wystarczająco wiele technik stosuję, ale ponieważ uznaję zasadę: "nigdy nie mów NIGDY", więc czasami sięgam po coś nowego... :))))))))

Oto moje pierwsze gwiazdki frywolitkowe.


Wykonałam je na bazie schematów serwetek i biżuterii publikowanych w gazetkach "Moje robótki" przy czym, z serwetek wykorzystałam motywy z ich środków lub elementy zastosowane w różnych miejscach serwetek.
Środkowa gwiazdka, to próba wykonania motywu z czterech części.

A tu gwiazdki nieco bliżej...




Ta serweteczka powstała między kolejnymi lekcjami.


Wykonałam ją nietypowo, bo nie od środka.
Najpierw powstała część zaznaczona jako 1.
Następnie dorobiłam (oddzielnie) środek - 2.
Później połączyłam te dwie części - 3.
Na zakończenie wykonałam obwódkę - 4.


W trakcie nauki wykonałam zakładki - trochę krzywe, bo w czasie tłumaczenia zapominałam policzyć tu u ówdzie. :)))

Najpierwszym elementem był kwiatek i zakładka z kwiatkiem, później zakładka biało-niebieska = nauka kółek i łuków.

Nie wiem, czy frywolitek będzie dużo w moim wykonaniu, więc nie wydzielam nowej kategorii, a o frywolitkach będę pisać w kategorii o makramie i innych węzełkach.

1 komentarz:

  1. Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:

    urszula97
    2013/09/07 20:15:40
    podziwiam, piszesz że początek? to wszystko wygląda jakby zrobiła to doświadczona frywolitkara ( nie obraź się za to słowo ale nie wiedziałam jak to ująć), mistrzyni.Gwiazdki przesłodkie a kombinacja z serwetką? szok.Jest cudowna.
    -
    danfi1
    2013/09/08 17:44:15
    Piękne :-) Takie frywolitkowe gwiazdki pięknie prezentują się na choince. Wiem, bo mam kilkanaście takich, które dla mnie zrobiła koleżanka :-)
    -
    hrabina.ee
    2013/09/08 19:18:50
    frywolitka jest piękna, ale jakos mnie zupełnie do niej nie ciągnie, żeby nie powiedziec mocniej.
    Sliczne są te gwiazdki!

    pozdrawiam

    Anka
    -
    splocik
    2013/09/11 14:25:48
    Urszula97 - dziękuję :)
    Naprawdę to moje pierwsze frywolitki [podnoszę dwa palce do góry :)))]

    Danfi - dziękuję :)
    Wiem, że wyglądają pięknie, teraz będą też na mojej choince, a myślałam, że nie będę zaczynać nowej techniki... Jak to się człowiekowi zmienia... :)))

    Hrabina - dzięuję :)
    Mnie też absolutnie nie ciągnęło do niej, wolałam podziwiać prace innych. Jednak Koleżanka tak usilnie prosiła, że zabrakło mi asertywności, by Jej odmówić, a przy okazji sama wciągnęłam się w to plątanie czółenkami :)))

    Pozdrawiam ciepło.
    -
    Motylek
    2013/09/15 07:08:58
    Ta zdrada nokazuje się bardzo pozytywna, a efekty - cudowne! Mam nadzieję, że frywolitki zagoszczą u Ciebie na dłużej, bo twoje gwiazdeczki są cudowne!

    Pozdrawiam serdecznie,
    Motylek
    -
    splocik
    2013/09/25 14:42:05
    Motylku - dziękuję :) Nadal robię frywolitki, bo tylko to mogę w tej chwili robić, więc gwiazdeczek przybywa.
    Pozdrawiam ciepło.
    -
    wiki45a
    2014/11/22 03:04:04
    Gratuluje tak udanego startu w frywolitkowaniu. Wszystko wyszło Ci pięknie.
    -
    splocik
    2014/11/22 08:56:20
    Wiki45a - dziękuję :) Miło mi, że mnie odwiedziłaś i spodobały się Tobie moje frywolitki. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń