Szukając brakującego motka popielatej włóczki "Baśka" (numer koloru 804) i oczekując na sygnały koleżanek blogowiczek w tej sprawie, zaczęłam robić nową robótkę.
Zatem wieczorami (coraz dłuższe są) znów robię na drutach i pamiętam, aby nie przesadzać z długością czasu dziania.
Zdjęcie (sprzed kilku dni) nie oddaje prawdziwego koloru (ciemne bordo), ale gdy będzie dobre światło dzienne, zrobię nową fotkę.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńGość: oliwka-to-ja
2009/10/17 11:48:43
Witaj! Ja w sprawie brakującego motka. U minie w centrum miasta są dwie pasmanterie, w których sprzedają Bśkę. Sprawdzę w poniedziałek, czy jest kolor 804 i dam znać, a w oczekiwaniu na motek z pewnością powstanie inne nowe cudo. Pozdrawiam.
-
Gość: Antonina14
2009/10/17 17:35:30
Zapraszam po odbiór wyróżnienia:
uantoniny.blogspot.com/
-
fusilla
2009/10/18 20:19:36
Hej! Sms-a Ci Wysłałam!
Może na gazete napiszę? Leć tam Kochana, co?
-
splocik
2009/10/24 20:23:53
Oliwka-to-ja - dziękuję za dobre chęci :))
Antonina - dziękuję :) Jak zawsze wzruszyłam się, miło mi :)
Fusilla - odebrałam :))))
Pozdrawiam ciepło.