Jak pisałam TUTAJ, będę robiła 12 koronkowych ubranek na jajka.
Dzisiaj przedstawiam koszulkę, którą wykonałam tym samym wzorem, co poprzednią, tylko że ta jest koloru jasnozielonego.
Jak widać, nie robię zawieszenia z tasiemki, bo Koleżanka ma inny pomysł, nie wnikam, ale ciekawość, wiecie...
Poczekam zatem, a po ubraniu wszystkich jajek, pewnie ciekawość zostanie zaspokojona...
W słońcu ten blady zielony kolor kordonka wygląda jak żółty.
Jak położyć je o bok siebie (z jajkiem nr 1), to różnicę widać.
Jajko posyłam do zabaw wielkanocnych...
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Śliczne, zieleń wyszła ładna, będzie kolorowy bukiet na Wielkanoc.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Cudne jajo:)
OdpowiedzUsuńWando - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wygląda fantastycznie, choć muszę przyznać, ze to nie mój kolor ;) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńKiedyś kupiłam taki kordonek i leżał długo, zapytałam Koleżankę, czy taki kolor może być, wyraziła zgodę.
Pozdrawiam ciepło.
Fajne te "ubranka" na jajka. Też jestem ciekawa co też Twoja koleżanka wymyśli i z nimi zrobi.
OdpowiedzUsuńMIłego dnia!
Leacathy - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Piękne jaja i wzór bardzo ładny. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKarolino - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo ładne ubranka na jajka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetto - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.