Mam nadzieję, że moja nieobecność nie była zbyt
uciążliwa :)))
Już jestem, ale nie będą to jeszcze systematyczne wpisy, bo spraw różnych jest
jeszcze sporo.
Serdecznie dziękuję Wszystkim, którzy zaglądali tu podczas mojej
absencji oraz Wszystkim, którzy pisali komentarze i maile z mnóstwem
ciepłych słów.
Dziękuję, dziękuję i... buziaki :)
Skończyłam Szarą sporo przed przeprowadzką, ale jakoś nie było natchnienia
na pisanie, a i aparat foto trochę się buntował - chyba pada karta
pamięci.
Jakiś czas serwetka leżała i czekała na dostawę odpowiedniego koloru włóczki -
Sonaty.
Niestety nie doczekała się dokładnie tego samego, ale dobrałam bardzo zbliżony
odcień i dzięki temu serweta nie zaległa na dłużej.
Na dzień dzisiejszy nie zamierzam kontynuować kompletu, o którym wspominałam
przy poprzednim wpisie na temat szaraczka, bo plany zmieniły się i trochę boli
mnie łokieć, ale może kiedyś do tematu powrócę.
Teraz robię inny komplecik, ale o nim będzie innym razem.
Skończona, ale jeszcze przed napinaniem szara o dwóch odcieniach serweta
wygląda tak właśnie :)
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńGość: magnolia,
2011/05/28 21:17:31
sliczna serweta tylko ja tego drugiego kolorku wcale nie widze czyli tak ma byc pozdrawiam serdecznie ;)
-
urszula97
2011/05/28 22:26:47
Jak zwykle jest śliczna,różnicy kolorów nie widzę ale najważniejsze,ze jesteś,napewno zmęczona i jak piszesz są problemy zdrowotne ale powolutku dojdziesz do siebie czego życze z całego serca.
-
Gość: Beata To lubię...
2011/05/29 01:56:07
Serweta jest śliczna :))) czy ten środek jest taki trochę hm wypukły albo trójwymiarowy? takie robi wrażenie i mi się to bardzo podoba.
-
nevermorequeen
2011/05/29 10:26:49
Nieobecność była długa, ale warto było czekać. Piękna serwetka
-
splocik
2011/05/29 16:07:59
Magnolia - dziękuję :) Ten drugi kolor zaczyna się mniej więcej w połowie ostatniego liścia.
Urszula97 - dziękuję :) Różnica jest bardzo minimalna (starałam się przy doborze włóczki) i dlatego prawie niezauważalna. Myślę, że z ręką nie będzie tak źle i stosując częsty odpoczynek dojdę do formy - mam już w tym wprawę :)))
Beata - dziękuję :) Ten środek jest minimalnie wypukły, ale nie napinałam jeszcze serwety, dlatego jest tak wyraźny, po napięciu nieco spłaszczy się.
Nevermorequeen - dziękuję :) Miło mi bardzo :)
Pozdrawiam ciepło.
-
gaga1957
2011/05/29 21:03:06
Tutaj sobie pofolguje, nieobecność byla baaardzo uciążliwa. Ale ludzka rzeczą byc wyrozumialym dla trudów dnia cedziennego. Serweta piekna jak zawsze. Serdeczności i buziaki. Nie snikaj aż na tyke co?
-
fusilla
2011/05/31 13:36:33
Aż mi się pychol ucieszył, jak zobaczyłam wpis!
Serdeczności Splociku! ;-)))
-
splocik
2011/06/01 14:45:12
Gaga1957 - oj tam, oj tam, ilość komentarzy mówi za siebie - nie było uciążliwe :)))))
Spróbuję nie znikać, ale nie obiecuję, że na krótko :)))
Fusilla - widzę Twój uśmiech i się oduśmiecham :)))
Pozdrawiam ciepło.
-
Gość: ELCIA
2012/08/02 18:48:42
piękności ale jak to zrobić,w drutach jestem biegła, ale jeżeli idzie o szydelło to daleko mi...
-
splocik
2012/08/12 10:56:11
Elciu - ta serwetka zrobiona jest na drutach :))))
W tym blogu piszę wyłącznie o rzeczach robionych na drutach oraz o makramie :)
O szydełkowych robótkach piszę w moim pierwszym blogu :))
Pozdrawiam ciepło.