Koleżanka uraczyła mnie kompletem (12 szt.) jajek plastikowych z prośbą o "ubranie" ich w koronki.
Zasugerowała, że nie muszę się spieszyć i mogę spokojnie robić przez cały rok, więc przystałam na prośbę.
Postanowiłam, że będę wykonywać co miesiąc jedno jajo do zabaw: Od WN do WN oraz Pascha 2023-2024 i będę prezentować je w tym blogu, natomiast w blogu głównym będę prezentować kartki świąteczne również do tych zabaw.
A teraz jajo w koronkach.
Na pierwsze jajo (wielkości 10 cm) wykonałam koszulkę z żółtej Maxi, tylko w słoneczny dzień trudno uchwycić ten właściwy kolor.
Na liściach funkii - kolor koronki za jasny.
Może w cieniu będzie lepiej...
Okazuje się, że w cieniu kolor koszulki wyszedł najbliższy właściwemu.
oraz do zabawy u The Primitive Moon.
Dziękuję za każde pozostawione słowo w komentarzu. :)
Fajne te frywolne koronki na jajca. Podobne tworzę ale na szydełku a te akrylowe jajca są świetne, ubrane w koronki wyglądają rewelacyjnie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aniu - dziękuję :)
UsuńKiedyś wykonałam szydełkiem kilkanaście koszulek, ale jak większość moich ozdób rozeszły się między ludzi. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dalej podziwiam frywolitkę- jej delikatność zawsze mnie zachwyca i tak jest i tym razem:) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu - dziękuję :)
UsuńTo prawda, frywolitka ma delikatność, której brakuje szydełkowym koronkom, ale koronki wykonane na drutach z takich samych pojedynczych nici są delikatniejsze - przyznasz...
Pozdrawiam ciepło.
Czy jasna żółć czy ciemniejsza jajo wyszło idealnie, piekny wzór, będzie wspaniały komplet.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUrszulo - dziękuję :)
UsuńKolory ciężko uchwycić w słońcu albo przy sztucznym świetle.
Pozdrawiam ciepło.
Pięknie ubrane jajo :) Nieustannie podziwiam Twoje frywolitki, splociku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEluniu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Jajo pięknie wygląda w tym eleganckim ubranku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Małgosiu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Świetne jajeczko :) frywolitka jest przepiękna i pracochłonna, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńLady Savege - dziękuję :)
UsuńCzas szybko płynie, gdy supełków przybywa i wyłania się koronka.
Pozdrawiam ciepło.
Beautiful 💛🧡💛
OdpowiedzUsuńMuskaan - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Frywolitka zawsze mnie fascynuje. Może dlatego, że sama takich cudowności nie wykonuję ;-)
OdpowiedzUsuńUściski
Barbaro - dziękuję :)
UsuńTo chyba normalne, że fascynują nas u innych prace, jakich sami nie wykonujemy.
Pozdrawiam ciepło.
Jejku jaki to piękny i misterny wzór. Gratuluje. Pozdrawiam Joasia
OdpowiedzUsuńJoasiu - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Wspaniała motywacja do wykonywania prac na zabawę 😊i do tego jaki piękny efekt! Będę mogła co miesiąc podziwiać Twoje koronkowe jajka. Jestem ciekawa jak będziesz je ozdabiać. Dla mnie frywolitki to królowa koronek której nie udało mi się zgłębić..niestety.
OdpowiedzUsuńPrimitive Moon - dziękuję :)
UsuńZawsze jest jakaś motywacja, sama zabawa to już motywacja.
Koleżanka próbowała się nauczyć, ale stwierdziła, że ma za sztywne palce i woli wykonywać prace szydełkowe.
Pozdrawiam ciepło.
Frywolitka zawsze zachwyca. Kolor żółty to wiosna na jajeczka w sam raz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeresko - dziękuję :)
UsuńKolor żółty najbardziej kojarzy się z Wielkanocą.
Pozdrawiam ciepło.
Jak zwykle jestem pełna zachwytu dla Twoich frywolitek.
OdpowiedzUsuńNinko - dziękuję :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Cudowna koszulka na jajeczko Splociku!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje a ja chylę czoła za misterię wykonania:)
Uściski słoneczne :*
K.
Xgalaktyko - dziękuje :)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Fajne jajko... Kiedyś chciałam się nauczyć frywolitki, ale po separacji z szydełkiem odpuściłam... to nie moja bajka
OdpowiedzUsuńKatarzyno - dziękuje :)
UsuńFrywolitka nie jest trudna, ale w moim przypadku nie udała się próba wykonywania jej szydełkiem.
Pozdrawiam ciepło.
Śliczniutkie jajeczko w pięknym frywolitkowym ubranku. Żółty kolor pięknie prezentuje się na tle zieleni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
A-lenko - dziękuje :)
UsuńPozdrawiam ciepło.