środa, 30 listopada 2016

Pierwsze śnieżynki o tej porze

Zaczęłam robić frywolitkowe śnieżynki już z początkiem listopada.
Nie zrobiłam ich wiele, bo inne prace też mają swoją chwilę, którą im poświęcam.

W pierwszej kolejności wykonałam kilka śnieżynek takich, jak zrobiłam w zeszłym roku - to te dwie większe.
Stało się tak z prostego powodu, ten wzorek bardzo mi się spodobał.
Kolejne śnieżynki - te mniejsze, to wytwory powstałe z mojej wyobraźni.
Tę ze środka może powiększę, z tym, że nie na pewno. :))) 


środa, 23 listopada 2016

Z odcieniem fioletu

To już chyba ostatnie zakładki, które wykonałam w tym roku.
W tym roku powstało ich (łącznie z wyszywanymi) naprawdę sporo... i w przeróżnej kolorystyce.
Część już rozeszła się, a część czeka na sposobność znalezienia właściciela.

Jako ostatnie powstały zakładki z kordonka cieniowanego w odcieniach fioletu, niektóre z dodatkiem żółtej nitki.





Czas najwyższy zmienić tematykę... już niebawem... :)

sobota, 12 listopada 2016

Do czerwonego dodałam żółty

Na jednym czółenku zostało jeszcze trochę czerwonych nici, więc drugie zaopatrzyłam w nitkę żółtą i zaczęłam kręcić... :)))

I nakręciłam dwie zakładeczki czerwono-żółte albo żółto-czerwone - jak kto woli :)