środa, 29 maja 2013

Tylko inspiracja

Zaintrygowała mnie serwetka owalna, którą zobaczyłam na jednej ze stron ze zbiorami gazetek (można wygooglować) Diana Robótki Ręczne.

Ta serwetka pochodzi z gazetki nr 9-10/1999 - akurat nie mam tego numeru, więc skorzystałam z internetowego zbiorku.


Jestem prawie na ukończeniu serwetki i powiem, że znacznie różni się od tej na fotce.

niedziela, 28 kwietnia 2013

Całkiem, jak sloneczko...

Ostatnio najczęściej na moich drutach powstają serwetki... kolorowe.

Tęskniąc za słoneczkiem wykonałam kilka serwetek w żółtym kolorze - pisałam o nich w jednej z poprzednich notek.
Dziś ciąg dalszy o serwetkach żółtych.

Dwie serwetki nieco większe.

Pierwsza, o średnicy 36 cm.



Druga - większa - o średnicy 50 cm.



Schematy obu serwetek wydrukowałam jakiś czas temu ze strony (jakich wiele w necie), na której są zbiory czasopism ze schematami i opisami, ale nie zapisałam adresu strony.

Na podstawie większej serwetki wykonałam małą, którą pokazywałam w poprzedniej notce.
Ta mała, ma trzy płatki kwiatka wykonane według schematu serwetki większej, ale wachlarze to już moja kompozycja.
Przypomnę tę serwetkę dla porównania.




poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Dwie serwetki - kwiatki

Dwie serwetki - kwiatki poleciały jako prezenty.
Być może zostały wykorzystane do koszyczka, a być może inaczej, ale to już sprawa obdarowanych :)))

Jedna z nich jest w kolorze żółtym - takich żółtych zrobiłam chyba 3 albo 4 i wszystkie poszły w świat.


Druga jest koloru seledynowego.


Mam nadzieję, że spodobały się :)

Ten wzorek tak przyjemnie się robi, że zrobiłam tych serwetek kilkanaście, w różnych kolorach i każda czeka na odpowiedni czas, by stać się upominkiem :)

środa, 27 marca 2013

Nie ma sloneczka, są serwetki

Brak słoneczka na niebie zrekompensowałam serwetkami żółtymi.
Razem jest ich 5, ale dopiero 3 ukrochmaliłam.

Tak sobie przerabiałam oczka, przerabiałam i przerabiałam, aż wyszło to, co widać.
Serwetka powstała bez żadnego schematu, czy opisu, a tak po prostu - z głowy.
Uprzedzam od razu, że ani projektu ani opisu nie robiłam.


Ta trójkątna serwetka, to także moja fantazja.
Jedynie element środkowego płatka zaczerpnęłam z serwetki, którą robiłam wcześniej, a która jeszcze nie jest ukrochmalona.


Tę serwetkę wykonałam zaraz po wysłaniu białej wersji do Motylka.


To jest średnia wielkość serwetki robiona według książkowego opisu wykonania.

Zaczęłam też dużą serwetkę z tym motywem, ale coś w opisie nie pasuje, bo wychodziło za dużo oczek w płatkach kwiatu.
Wyglądało to tak:


Musiałam to spruć, bo nie wyglądało ciekawie i nie dało się w żaden sposób naciągnąć.
Rozpoczęłam na nowo i naniosłam własne poprawki.
Serwetka jest już skończona i czeka na ukrochmalenie.
Zauważyłam, że ostatnia fotka najbardziej oddaje prawdziwą barwę nici.

środa, 13 marca 2013

Większa i mniejsza w prezencie

Jeszcze raz białe serwetki.
Tym razem w dwóch różnych wymiarach, które wykonałam na podstawie opisów z książki Stefanii Martyniak "Serwety".

Większa wygląda tak:



A mniejsza - tak:


A tu dla porównania wielkości - serwetki razem.
Fotka robiona przy innym oświetleniu, stąd inny odcień bieli.



Serwetki przeznaczone zostały na prezent urodzinowy dla Motylka i już są u adresatki.
Na pytanie, czy spodobały się, odpowie sama obdarowana - tak myślę :)
Do serwetek dołączony został obrazek wykonany haftem matematycznym.