Zobaczyłam u Wiki
zajączka zrobionego przy pomocy drutów - jest tam instrukcja wykonania.
Narobiłam trochę kwadracików z myślą zrobienia zajączków, ale sprawy potoczyły
się inaczej i zajączki nie powstały.
Zastanawiam się, co z tym zrobić?
Czy dorobić inne kwadraciki i połączyć je w coś większego, czy niech poczekają
na chęci i odpowiedni czas, by jednak stać się gromadką zajączków.
Wrzucam tylko fotkę, by nie zapomnieć, że mam coś do skończenia.
Tych cosiów do skończenia jest więcej i gdyby przejrzeć moje oba blogi, na
pewno znalazłoby się ich przynajmniej kilka - palców obu rąk by wystarczyło.
Wychodzę z założenia, że wszystko ma swój czas i musi nabrać mocy.
Przydałoby się jednak sporządzenie jakiejś listy rzeczy, które czekają na
sfinalizowanie, ale kto to zrobi?
Jak to zrobić, żeby się chciało?
Pewnie wszystko, co wymaga ciągu dalszego, położę w zasięgu wzroku - w pobliżu
komputera, by znów nie zostało zapomniane.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńmakneta
2011/07/21 23:17:26
Hej, zawsze możesz powoli robic zajączki, wielkanoc już nie długo ;-).
Też mam takie kwadraciki przygotowane ;-)
Pozdrawiam
-
Gość: Motylek73
2011/07/21 23:31:20
W zasadzie to chciałam napisać... to samo co Makneta przede mną...
Te zajączki są fajniutkie - mój Smyk bardzo lubi tego, którego mu zrobiłam jakiś czas temu.
Pozdrawiam,
Motylek
-
splocik
2011/07/22 15:03:48
Makneta - masz rację, tyle, że gdy schowam te kwadraciki do pudełka, to zapomnę o nich. Zrobię tak, jak napisałam, wszystko, co mam do skończenia położę w zasięgu wzroku, by ciągle o sobie przypominało :)
Motylku - to prawda są fajniutkie i dlatego chce się je mieć :))
Pozdrawiam ciepło.
-
urszula97
2011/07/22 15:04:03
Jak koleżanki, zajączki zrobić, chcę i na Wielkanoc i jako zabaweczki dla dzieci. Pozdrawiam,
-
splocik
2011/07/22 15:08:26
Urszula97 - i tak też zrobię :)
Pozdrawiam ciepło.