Mijający rok nie był zbyt łaskawy dla moich rączek, ale to już mija i będzie
się działo dalej.
W związku z pewną niesprawnością rąk, mało robiłam na drutach, szydełkiem
prawie wcale.
Z tego też powodu było mniej pisania o dzianinach i makramie.
Jednak te "awarie" nie przeszkadzały (może troszeczkę) w wyszywaniu.
Mam kilka rozpoczętych robótek na drutach, które zamierzam skończyć w jakiejś
tam kolejności - sama się określi.
Kilka robótek jest jeszcze w planie - znaczy w mojej głowie i tymi będę
zajmować się po skończeniu tych "w toku", chyba że wystąpi wyższa
konieczność :)))
W tej chwili robię drugą część męskiego odzienia.
Jest to przód, w którym zastosowałam delikatne przeplatanie.
Środkowe ogniwka mają minimalnie zmienną wielkość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz