Ostatnio mało frywolitkuję wykonując jedynie w ramach zabawy drobne rzeczy, bo na tyle pozwalają mi ręce.
W 15-tej, listopadowej lekcji, Justynka zadała zadanie świąteczne ze wskazaniem na fałszywe kółeczka.
W ramach odrabiania zadania, wykonałam dwie zakładki...
i dwie śnieżynki,
z których jedną przekształciłam we wianuszek.