Gdy robiłam ostatnie zakładki turkusowe, pisałam, że gdy kończyła się nitka,
to uzupełniałam ten sam kolor.
Doszłam do takiego momentu, że skończyłam zakładkę i skończyła się nitka w
jednym z czółenek.
Nawinęłam więc na puste czółenko nitkę żółtą i zrobiłam zakładkę
żółto-turkusową, ale aparat zrobił z niej żółto-niebieską.
Następnie uzupełniłam drugie czółenko nitką żółtą, gdy tylko turkusowa wyszła i
zrobiłam zakładkę żółtą.
Tym razem "załadowałam" puste czółenko białą nitką i powstała
zakładka żółto-biała.
Wzorki oparte na wykonanych wcześniej zakładkach.
Moje robótki - dzianina, serwetki wykonane na drutach, frywolitkowe ozdoby i zakładki, makrama
Strony
▼
środa, 27 maja 2015
sobota, 9 maja 2015
Jeszcze dwie zakładki - turkusowe
Ponieważ miałam na czółenkach jeszcze turkusową nitkę, więc zaczęłam robić kolejną zakładkę.
W trakcie pracy w jednym czółenku skończyła się nitka, więc nawinęłam nową,
potem zrobiłam to samo dla drugiego czółenka.
W ten sposób zrobiłam drugą zakładkę i aby wykorzystać nitkę, zrobiłam jeszcze jedną tym kolorem.
Trochę nitki zostało na każdym czółenku i mogłabym uzupełniać nitki do wyrobienia kordonka, ale nie zrobiłam tego tylko częściowo wykorzystałam ją do innej zakładki, ale o niej innym razem.
Zakładki wykonałam inspirując się tymi, które zobaczyłam w blogu ZA WOALKĄ
Fotki zmieniły kolor na bardziej niebieski, ale ten turkus faktycznie ma więcej niebieskości niż zieloności. :)
W ten sposób zrobiłam drugą zakładkę i aby wykorzystać nitkę, zrobiłam jeszcze jedną tym kolorem.
Trochę nitki zostało na każdym czółenku i mogłabym uzupełniać nitki do wyrobienia kordonka, ale nie zrobiłam tego tylko częściowo wykorzystałam ją do innej zakładki, ale o niej innym razem.
Zakładki wykonałam inspirując się tymi, które zobaczyłam w blogu ZA WOALKĄ
Fotki zmieniły kolor na bardziej niebieski, ale ten turkus faktycznie ma więcej niebieskości niż zieloności. :)
niedziela, 3 maja 2015
Po przerwie - oczywiście zakładka
Dawno mnie tu nie było...
Ostatnio mało robię na drutach, więc mniej mnie jest w tym blogu.
To już chyba taka norma będzie...
Czas leci wyłącznie do przodu nie zważając, czy to komuś pasuje czy nie.
Ręce chyba nigdy już nie będą takie sprawne, jak dawniej, ale mam nadzieję, że jeszcze coś na drutach wykonam.
Mam kilka zakładek do wykończenia i po kolei będę je przedstawiać, ale żeby nie było monotonnie, pewnie coś na zmianę tematu znajdę.
Dziś bardzo skromna w elementy wzorku.
Kolor, to turkus w odcieniu niebieskiego.
Ostatnio mało robię na drutach, więc mniej mnie jest w tym blogu.
To już chyba taka norma będzie...
Czas leci wyłącznie do przodu nie zważając, czy to komuś pasuje czy nie.
Ręce chyba nigdy już nie będą takie sprawne, jak dawniej, ale mam nadzieję, że jeszcze coś na drutach wykonam.
Mam kilka zakładek do wykończenia i po kolei będę je przedstawiać, ale żeby nie było monotonnie, pewnie coś na zmianę tematu znajdę.
Dziś bardzo skromna w elementy wzorku.
Kolor, to turkus w odcieniu niebieskiego.