Pod choinką (jak pisałam wcześniej)
znalazł się prezent, który wzbudził sporo śmiechu, ponieważ był niekompletny i
ze szczególną karteczką - tekst przemilczę.
Było jednak zaskoczenie i radość, a to chyba liczy się najbardziej.
Gdy wyrób został ukończony i zdjęcie przygotowane do umieszczenia w zasobach, straciłam kontakt z edycją własnych blogów, ale o tym nie będę teraz pisać.
Jak pisałam, poszukiwania brakującej włóczki spełzły na niczym, a właściwie na kupieniu bardzo zbliżonego koloru.
Nie zmartwiło mnie to zbytnio, wszak w przy złączeniu dwóch nitek różnego koloru, odcień jest praktycznie niezauważalny.
Może, gdyby włóczka była idealnie taka sama, rękawy miałyby inny wygląd, ale w takim przypadku wykonałam je w całości jako melanżowe.
Sweter na człowieku już się sprawdził i został pozytywnie oceniony - jest ciepły.
Było jednak zaskoczenie i radość, a to chyba liczy się najbardziej.
Gdy wyrób został ukończony i zdjęcie przygotowane do umieszczenia w zasobach, straciłam kontakt z edycją własnych blogów, ale o tym nie będę teraz pisać.
Jak pisałam, poszukiwania brakującej włóczki spełzły na niczym, a właściwie na kupieniu bardzo zbliżonego koloru.
Nie zmartwiło mnie to zbytnio, wszak w przy złączeniu dwóch nitek różnego koloru, odcień jest praktycznie niezauważalny.
Może, gdyby włóczka była idealnie taka sama, rękawy miałyby inny wygląd, ale w takim przypadku wykonałam je w całości jako melanżowe.
Sweter na człowieku już się sprawdził i został pozytywnie oceniony - jest ciepły.
Do wykonania tego swetra zastosowałam najprostszy sposób uzyskania plastycznej faktury.
Wykonywałam na tle oczek prawych określone wzorki z oczek lewych, dzięki czemu powierzchnia swetra nie jest gładka.
W zbliżeniu wygląda to tak:
I nawet słoneczko pięknie świeciło wtedy, gdy robiłam fotkę.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńvioletta666
2009/01/30 18:47:33
sweterek jest super :))
lubię tu do Ciebie zaglądać i czytać
pozdrawiam cieplutko Viola
-
hrabina.ee
2009/01/30 20:09:00
I najważniejsze, ze robótka dotarła do szczęśliwego, bardzo ładnego zakończenia!
Cieszę się, ze wróciłaś, że udało się wszystko odkręcić:)
Anka
-
Gość: Motylek73,
2009/01/30 22:06:13
Splociku, podziwiam jak potrafisz wybrnęć z każdej, wydawałoby się patowej sytuacji. Brawo!
-
tayton
2009/01/30 23:32:30
Fajnisty sweter!
Cieszę się, że znów jesteś, lubię i Ciebie bywać :-)
-
persjanka
2009/01/31 08:24:28
swietny ten meski swetr..i to polaczenie wloczek nadaje mu orginalnosci...a jesli cieply to juz ma wszystkie zalety jakie powinien miec meski swetr..pozdrawiam ania
-
splocik
2009/01/31 16:48:53
Violetta666 - dziękuję :) Ja też się cieszę i będzie mi miło nadal Cię gościć :)
Hrabina - dzięki :) Robótka musiała być skończona, nie było wyjścia :) Też się cieszę, że jestem tu znów.
Motylku - dzięki, ale są sytuacje, w których wątpię w to, czy potrafię wybrnąć.
Tayton - dzięki :) A ja lubię, gdy mnie odwiedzasz :)
Persjanka - dziękuję :) Potrzeba, matką wynalazków - znasz to przecież. Właśnie tak powstał pomysł na górną część swetra.