Zaczęłam od zrobienia sweterka w jednym
kawałku.
Następnie zrobiłam do kompletu spodenki.
Później wykonałam "wypatrzone" w necie buciki.
Na koniec doszłam do wniosku, że brakuje tylko czapeczki.
Wczoraj po południu zabrałam się za nią i oto jest:
Czapeczka wykonana została w oparciu o metodę dodawania
oczek, o której pisałam w podstawach dziania.
Natomiast ujmowanie oczek polegało na zdejmowaniu dwóch oczek jak do
przerobienia na prawo, przerobieniu kolejnego oczka na prawo i przełożenie
oczek zdjętych na oczko przerobione.
Wracając do sweterka.
Parę informacji o wykonywaniu sweterka obiecałam kilku osobom, które o to
poprosiły w korespondencji.
Oczywiście nie będę rozpisywać dziania na rządki lub wymiary (w cm), bo to
zależy od wielu czynników.
Podam jedynie zarys i wskazówki, jak sobie radzić w trakcie robótki.
O ujmowaniu i dodawaniu oczek pisałam w oddzielnej notce, do której odwołuję
się w tym tekście.
Krok pierwszy
Ile nabrać oczek?
Zmierzyłam długość rękawka do pachy, obwód nadgarstka (z lekkim
luzem) oraz obwód klatki piersiowej.
Wykonałam próbkę dzianiny z włóczki przeznaczonej na sweterek i policzyłam ile
oczek w rządku przypada na 1o cm.
Do obliczenia ilości oczek potrzebnej dla rozpoczęcia dziania przyjęłam taką
sumę: połowa obwodu klatki piersiowej + 2x długość rękawka do pachy +
2x obwód nadgarstka.
Można pobrać miarę w inny sposób - prostszy, ale mniej dokładny. Mam tu na
myśli zmierzenie dziecka lub wyrobu począwszy od początku rękawka jednej ręki
poprzez kark do początku rękawka drugiej ręki.
Do tego wymiaru należy dodać dwa wymiary obwodu nadgarstka.
Krok drugi
Początek dziania i ujmowanie oczek.
W pierwszym rządku zaznaczyłam (licząc od każdego brzegu)
miejsca, gdzie kończą się wymiary obwodu nadgarstka i rozpoczęłam ujmowanie
oczek w taki sposób, aby uzyskać kąt prosty. O kącie prostym pisałam w podstawach dziania.
Ujmowanie oczek wykonywałam do momentu uzyskania w środkowej
części wymiaru równego 1/2 obwodu klatki piersiowej.
Teraz wykonałam parę rządków (4-6) bez ujmowania.
Krok trzeci
Dodawanie oczek.
Dodawałam oczka opisanym w podstawach dziania
sposobem, do momentu uzyskania 1/3 szerokości przodu dla każdego
boku. Operację tę zakończyłam pierwszym czerwonym paseczkiem,
załamującym się w miejscu dodawania oczek. Przy czym, parę rządków przed
zakończeniem tego kroku dodałam 10 oczek (liczbę tych oczek można
zmniejszyć lub zwiększyć) równomiernie rozłożonych na przerabianym
środkowym odcinku (część układająca się na obwodzie pasa).
Krok czwarty
Odcinek prosty.
Teraz oczka zewnętrznych części (od brzegu do miejsca dodawania oczek)
pozostawiłam bez przerabiania. Można (dla wygody) przełożyć te oczka na
dziewiarskie agrafki lub na dodatkowy drut z żyłką.
Tutaj wykonałam prosty odcinek (kilka cm), aby uzyskać określoną długość
sweterka.
Po czym nabrałam na drut oczka brzegowe z wykonywanego odcinka prostego.
Teraz, łącznie z oczkami, które do tej pory nie były
przerabiane, rozpoczęłam przerabianie całości ponownie wykonując
dodawanie, jak w trzecim kroku.
Krok piąty
Zakończenie.
Gdy po złożeniu robótki, przody zbliżyły się do środka na szerokość
pliski, wprowadziłam drugi pasek na całości i kontynuowałam dodawanie
oczek do uzyskania szerokości pliski.
W połowie szerokości pliski wykonałam (z odpowiedniej strony) dziurki na
guziczki.
Po zakończeniu wszystkich oczek w ostatnim rządku, bez urywania nitki dorobiłam
pliskę pod szyjką.
Ostatnią czynnością było zszycie rękawków (jedyne szycie w sweterku) na linii
ramienia do dołu rękawka i przyszycie guziczków.
Buciki i czapeczka dotrą do dzidzi drogą pocztową, ponieważ sweterek i spodenki
już są używane przez właścicielkę.
A oto komplecik w komplecie.
Takie były komentarze w poprzednim miejscu mojego blogowania:
OdpowiedzUsuńurszula97
2007/09/04 15:09:52
Szczęściarz to maleństwo,taki ekstra komplecik.Pozdrawiam.
-
Gość: Motylek
2007/09/04 17:49:29
Splociku, całość wygląda bosko! Zaraz wydrukuję sobie Twoje wskazówki do sweterka to się kiedyś też z nim zmierzę.
-
makneta
2007/09/04 21:08:44
Wspaniały komplecik, prawdziwy garniturek udało Ci się wyczarować.
Pozdrawiam
Makneta
-
anqu
2007/09/08 08:24:31
wspaniały komplecik, wygląda on po prostu bosko
-
splocik
2007/09/09 17:43:31
Urszula - też tak uważam, że to mała szczęściara.
Motylku - dzięki! A drukuj sobie, drukuj i rób, a jak zrobisz to się pochwal.
Makneta - dziękuję! Tak całkiem przypadkiem wyszedł ten garniturek.
Anqu - dziękuję bardzo!
Pozdrawiam ciepło.
-
Gość: Kasztelanka-Szekielka
2007/10/09 17:09:29
Witaj,
ach jakie piekne, musze to tak wyrazic, ja wlasnie poraz kolejny kakasam rekawy aby oddac sie temu...nie ukrywam ze cierpliwosc ale teraz mam duza zachete, bo musze sobie zrobic kapcie :). Zbyt często wydzieram.
Ten komplecik piekny prezent :))).
Zapraszam do siebie, ale ja tylko zamieszczam fotki pisanie nie bardzo mi jeszcze wychodzi.
Zapraszam (www.zatrzymane-w-kadrze.bloog.pl)i z Zeglarskim Ahoj!
-
splocik
2007/10/09 21:12:20
Kasztelanka - witaj! Dziękuję za odwiedziny i zaproszenie. Wstąpię na pewno.
Pozdrawiam ciepło.